czwartek, 4 lipca 2013

Kurczak z oliwkami


Kiedy wracam z pracy słońce jest jeszcze wysoko. Ciepłe promienie przebijają się przez korony drzew tworząc coś w rodzaju poświaty. Pod światło widać latające w powietrzu owady, które dokuczają mi każdego wieczora. Nie pomagają repelenty ani waniliowy olejek, komary tną nawet przez warstwę ubrań zostawiając po sobie swędzące bąble. W nocy gdy światło jest zgaszone otwieram szeroko okno i choć przez chwilę do mieszkania wpada chłodne powietrze.  

Zgodnie z letnią dewizą jem teraz głównie warzywa. Na kolację gotuję kalafior albo chrupię słodkiego ogórka z gruntu i rzodkiewki. Ostatnio dostałam jednak kurczaka z wolnego wybiegu. Przygotowałam go w niecodzienny sposób: z zielonymi oliwkami, białym winem oraz fenkułem. Bardzo polecam to połączenie, zwłaszcza jeśli chcecie zaskoczyć kogoś oryginalnym daniem z kurczaka. Mięso przygotowane tym sposobem pozostaje soczyste a  sos powstały z pomidorów i białego wina wyjadałam maczając chrupiącą bagietkę...


Kurczak z zielonymi oliwkami
przepis według Sophie Dahl

kurczak podzielony na części (2 udka, skrzydełka i filet)
1 bulwa fenkułu
pół szklanki zielonych oliwek z zalewy
2 ząbki czosnku
400g passaty pomidorowej (użyłam domowej passaty z pestkami)
250ml białego wytrawnego wina
250ml bulionu drobiowego (użyłam warzywnego)
około 7 łyżek oliwy 
sól i pieprz do smaku
garść świeżej bazylii


Kurczaka należy posolić i odstawić na około godzinę w chłodne miejsce. Następnie obsmażyć kawałki na rozgrzanej oliwie do momentu aż zacznie się rumienić (około 15 minut). Mięso trzeba wtedy odłożyć na bok. Na patelni przesmażyć posiekany drobno fenkuł. Kiedy fenkuł będzie szklisty dodać zmiażdżony czosnek a po chwili białe wino. Wino trzeba lekko odparować, aby pozbyć się alkoholu, po czym dodać passatę pomidorową. Całość podsmażać jeszcze przez 10 minut na odkrytej patelni. Do powstałego sosu wrzucić kawałki kurczaka i podlać bulionem. Mięso trzeba dusić przez około godzinę na małej mocy kuchenki, cały czas uzupełniając bulionem. Czas duszenia zależy od stopnia wysmażenia kurczaka i od  wielkości kawałków mięsa (krótszy gdy kawałki są małe). Jeśli mięso stanie się miękkie można dodać wydrylowane oliwki i porwane na drobne kawałki listki bazylii. Całość należy podgrzewać już tylko chwilkę. 
Podawać z pszenną bagietką albo ryżem. 
Smacznego  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wizytę na blogu i komentarze :)