Maria Curie

Tego roku Noc Muzeów w Warszawie odbywała się pod patronatem Marii Curie-Skłodowskiej. Stałam na ulicy Freta przed dawnym domem Mari Curie, na którego fasadzie wyświetlano barwną iluminację. Przed budynkiem uzbierała się spora kolejka osób pragnących odwiedzić muzeum imienia jego dawnej mieszkanki. Tuż za mną czekały dwie kobiety z chłopcem w wieku mniej więcej 13 lat. Wstyd przyznać ale podsłuchałam fragment ich rozmowy. Najpewniej były to Amerykanki a chłopiec był synem jednej z nich. Rozmawiali o Marii Skłodowskiej, o tym że była wielką uczoną, o tym że otrzymała Nagrodę Nobla...Wtedy chłopiec dodał, że Maria Curie otrzymała nie tylko jedną nagrodę ale dwie, że była pierwszą kobietą noblistką i bardzo sławną Polką, zaś jej córka została uhonorowana Noblem 24 lata później jako druga kobieta w historii. Zdziwiłam się dużą wiedzą tego małego przecież jeszcze chłopca na temat sławnej Polki, zresztą nie tylko ja. Zaraz potem bowiem padło pytanie, które sama miałam ochotę wtedy zadać: skąd u licha amerykański nastolatek zna szczegóły życiorysu Marii Skłodowskiej? Otóż czytał o tym w jej biografii! I choć sama wiedziałam już wówczas wiele o życiu tej nasławniejszej polskiej chemiczki nie czytałam jej życiorysu! Postanowiłam to nadrobić i czekałam z tym aż dotąd.

Książkę pod tytułem Geniusz i obsesja otrzymałam w prezencie. Okazała się genialną lekturą na jesienne dni i dłuższe już wieczory. Nie wprowadza w detale eksperymentów ani nie objaśnia zjawiska promieniotwórczości. Za to przedstawia ciekawie postać Marii i jej warszawskie pochodzenie. Jest o jej pierwszej miłości, o tym że lubiła jeździć na rowerze tak jak ja. W podróż poślubną pojechała razem z Piotrem Curie rowerami po Francji. Była pierwszą kobietą-wykładowcą na Sorbonie. Jako przedstawicielka płci pięknej w nauce doświadczała wielu przeszkód. Na długo przed powstaniem ruchu sufrażystek walczyła o prawa kobiet. Godziła obowiązki mamy dwóch córek: Ewy i Ireny, z obowiązkami naukowca. Była uparta, ambitna i zdeterminowana a do tego świadoma wagi swoich odkryć. Po tragicznej śmierci męża Piotra Curie wywołała skandal swoim romansem z Paulem Langevinem, tylko ze względu na płeć! Odkrycie promieniotwórczości to przełom, dla ludzkości znaczył wiele. Marie Curie zawsze była zwolenniczką wykorzystywania nauki w służbie ludzkości, w dobrej wierze. Wierzyła że rad nie powinien wzbogacić nikogo, należy do wszystkich ludzi. Zmarła na skutek powikłań po wieloletnim napromieniowaniu radem i polonem. Oba te pierwiastki pozyskała ze smółki uranowej w trakcie długotrwałych i żmudnych analiz. Podobno jej rękawiczki do dziś jeszcze emitują słabe promieniowanie...

Jednym z moich ulubionych cytatów Marii Curie Skłodowskiej jest:

Trzeba mieć wytrwałość i wiarę w siebie. Trzeba wierzyć, że człowiek jest do czegoś zdolny i osiągnąć to za wszelką cenę. 

Na Marię Curie chcę od teraz patrzeć jak na jedną z nas a nie jak na legendę. Ciągle jednak podziwiam tę silną kobietę nauki ale też kobietę w ogóle.

Barbara Goldsmith
Geniusz i obsesja. Wewnętrzny świat Marii Curie
Wydawnictwo Dolnośląskie
kwiecień 2011